To nie pomoże
Autor: Patryk Kawa
Zdarzyło Ci się budzić w nocy? Co więcej, może czułeś się wtedy obserwowany? Pewnie szybko zapalałeś wtedy światło by obejrzeć pokój. Ale po co to robisz? Chcesz czuć się bezpiecznym i uświadomić sobie, że niczego w pokoju nie ma? Zabawne, jeśli myślisz, że to Ci pomoże. No chyba, że chcesz go w końcu zobaczyć. Ale pamiętaj, że może go zdenerwować fakt, że go nakryłeś.
Ach, zapomniałem. Ta sekunda przez którą oczy z ciemności przyzwyczajają się do światła wystarczy mu by się schować. Ale on nie będzie się wiecznie chował, w końcu zostanie w miejscu bo ciągłe krycie mu się znudzi. Wtedy go w końcu zobaczysz, co jak wspomniałem, zdenerwuje go.
A jak już jesteśmy przy ochronie, to dam Ci podarek. Kotka. Będziesz go czesał, karmił i codziennie głaskał, bo kotek to lubi. Za to gdy ktoś przyjdzie ciemnej nocki poderżnąć Ci gardło, to go kotek zeżre.
Offline